Przeskocz do treści

Ouro Preto- krótki rys historyczny

Ouro Preto to małe miasteczko o charakterze kolonialnym, jedno z najbardziej zachowanych tego typu w całej Brazylii. Nazwa miejscowości oznacza „czarne złoto” i nawiązuje do wydarzeń z XVII wieku. Portugalczycy uruchomili wówczas na terenie miasteczka kopalnię złota. Wydobyty kruszec był wywożony do Portugalii. W tym małym miasteczku wydobywano 80% światowej produkcji złota. Tym samym plasowało się ono jako jedno z najbogatszych miejscowości w Ameryce Łacińskiej. Miasto nie tylko przyciągało poszukiwaczy złota, ale także artystów i elity z całego świata.

Przeciwko temu precedensowi przeciwstawił się Joaquim José da Silva Xavier, znany jako Tiradentes. Jako organizator buntu przeciwko kolonizatorowi został powieszony. Jednak zainicjował on protesty, które doprowadziły do niezależności Brazylii. Dlatego też współcześnie uznawany jest za brazylijskiego bohatera narodowego i patrona policji.

Całe miasteczko zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Unesco. Nic dziwnego, ponieważ panuje w nim niesamowity klimat. Ciekawa kolonialna architektura na tle gór prezentuje się zdumiewająco.

Jak dojechać?

Ouro Preto usytuowane jest około 450 km od Rio de Janeiro. Z Rio do Ouro Preto kursuje kilka autobusów na dobę. My wybraliśmy opcję jazdy nocnej, ponieważ przejazd trwa około 7-8 godzin, więc mieliśmy opłacany za jednym zamachem transport i nocleg. Korzystaliśmy z usług firmy Util- bilety można kupić online lub na dworcu autobusowym (rodoviaria Novo Rio).

Co warto zobaczyć będąc w Ouro Preto?

  • W miasteczku jest trzynaście kościołów i osiem kaplic. Budowali je Portugalczycy, aby podziękować Bogu za szczęście jakie ich spotkało, a mianowicie za złoto. Praktycznie na każdym kroku w mieście słychać dzwony kościelne, co nadaje temu miejscu niesamowity charakter. Jednym z ciekawszych świątyń jest Kościół Nossa Senhora do Pilar (Kościół Matki Boskiej z Pilar) – jest to najstarsza tego typu barokowa światynia w mieście, na zdobienia ołtarza wykorzystano 400 kg złota, czyniąc ten kościół jednym z najbogatszych na świecie. Wokół kościoła znajduje się mnóstwo uroczych uliczek, po których warto się poszwendać. Każda z nich ma swój urok. Wstęp do większości kościołów jest płatny (5-10 reali)
  • Główny plac miasteczka- tutaj znajduje się pomnik Tiradentesa oraz muzeum poświęcone rebelii przeciw Portugalczykom (Museu da Inconfidência)
  • Kopalnię złota- jest usytuowana pomiędzy Ouro Preto a miasteczkiem Mariana. Jest jedyną kopalnią otwartą dla turystów w Brazylii. Wycieczka odbywa się na specjalnych wózkach, którymi zjeżdża się na głębokość 120 metrów. Cała przejażdżka trwa około 45 minut.

W miasteczku warto zatrzymać się tutaj na dłużej, aby poczuć klimat tego miejsca. Warto poprzechadzać się wąskimi uliczkami, napić się brazylijskiej kawy czy nacieszyć oko kolorytem budynków. Władze miasta dbają, aby miasteczko zachowało swój niepowtarzalny klimat, określając dokładnie jakiego koloru ma być elewacja na budynkach. Część uliczek wyłączona jest z ruchu, aby nie tarasować i tak wąskich uliczek. W Ouro Preto znajduje się też uniwersytet, który jest uznawany za pierwszą uczelnię o profilu inżynierskim w obu Amerykach. Miasteczko ma też artystyczną duszę. Znajduje się tutaj mnóstwo galerii sztuki i najstarsza w obu Amerykach opera. Poza tym po zatłoczonym Rio de Janeiro czy Sao Paolo miejsce to daje wytchnienie i spokój.

Na granicy pomiędzy Brazylią a Paragwajem znajduje się druga w kolejności największa elektrownia wodna na świecie. Na rzece Parana została zbudowana zapora o długości prawie 8 kilometrów i wysokości prawie 200 metrów. W ten sposób powstał zbiornik o powierzchni 1350 km2. Nazwa Itaipu pochodzi z języka Indian Guarani i oznacza „śpiew kamieni”.

Pomysł budowy Itaipu zrodził się na początku lat 70. XX wieku. Paragwaj i Brazylia podpisały wówczas traktat o eksploatacji rzeki Parana w celu uzyskania energii hydroelektrycznej.

Budowa elektrowni trwała 9 lat, a na potrzeby inwestycji wybudowano dla pracowników specjalne miasteczko ze szkołami, szpitalami, sklepami i restauracjami. O wielkości inwestycji świadczy fakt, że przy jej realizacji pracowało 37 tys. osób.

Elektrownia w 95% pokrywa zapotrzebowanie Paragwaju na elektryczność, a w 20% Brazylii. Koszt budowy zapory wyniósł około 20 mld dolarów, czyniąc tą inwestycję jedną z najbardziej kosztownych w historii. Trudno nie uwzględnić pragmatycznego aspektu budowy elektrowni. Z drugiej strony, inwestycja była bardzo kontrowersyjna, ponieważ wiązała się z wysiedleniem wielu rodzin, dewastacją puszczy i przesiedleniem wielu gatunków zwierząt.

Zapora Itaipu została uznana przez Amerykańskie Stowarzyszenie Inżynierów Cywilnych za jeden z siedmiu cudów współczesnego świata. Zapora uznawana jest nie tylko za cud o charakterze ekonomicznym, ale także stanowi dla obu krajów obiekt turystyczny. Szacuje się, że co roku około 700 tys. turystów przybywa podziwiać to cudo inżynieryjne. A oferta turystyczna z roku na rok się rozszerza.

Informacje praktyczne

Koszt zwiedzania elektrowni to 13 dolarów dla osoby dorosłej. Osoby starsze i dzieci do lat 16 płacą 6,5 dolara. Osoby niepełnosprawne nie ponoszą opłat związanych ze wstępem.

Itaipu można zwiedzać zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy. O zmierzchu można podziwiać przepięknie podświetloną zaporę. Zwiedzanie nocne możliwe jest tylko dwa razy w tygodniu (w piątki i soboty).

Podczas wycieczki po Itaipu można zobaczyć film o zaporze, przepłynąć się katamaranem po rzece (płatne dodatkowo 26 dolarów) czy odwiedzić planetarium (płatne dodatkowo 8 dolarów).

Zapora Itaipu znajduje się kilkanaście kilometrów od wodospadów Iguassu. Można tutaj dotrzeć, wykupując wycieczkę u prywatnych przewoźników. My wybraliśmy tańszą opcję- dojazd transportem publicznym (autobus 101, 102 i 104 z dworca Urbano).

Kompleks dla zwiedzających jest przystosowany dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Bez problemu po terenie zapory można poruszać się wózkami niemowlęcymi.