Przeskocz do treści

Co warto zobaczyć na Korfu?

Korfu kojarzą się przede wszystkimi z pięknymi plażami. Oczywiście tych tutaj nie brakuje, ale na wyspie jest też wiele ciekawych miejsc do zobaczenia. W związku z tym, że dosyć ciężko podróżuje się na Korfu komunikacją państwową (nie ma rozkładu jazdy, jak autobusy są zbyt zatłoczone to nie zatrzymują się na przystanku) zdecydowaliśmy się wypożyczyć samochód, aby objechać wyspę. Przyznam szczerze, że znacznie ułatwiło nam to przemieszczanie się, zwłaszcza, że podróżowaliśmy z dwójką dzieci.

Zdecydowanie polecamy następujące miejsca:

  • Canal D’Amour w miejscowości Sidari – znajduje się w północnej części wyspy. Sama miejscowość jest bardzo turystyczna. Oprócz pięknych plaż znajdują się liczne hotele, puby i restauracje. Kanał miłości to nic innego jak zanurzone w pięknej lazurowej wodzie piaskowe skały. Legenda głosi, że kto zanurzy się w wodzie przy kanale miłości, pozna wkrótce miłość swojego życia. Miejsce jest cenione równie przez miłośników sportów wodnych

  • Korfu Town (Kerkyra) – jest to stolica i zarazem największe miasto na wyspie. Stare miasto w Kerkyrze to doskonały przykład sztuki weneckiej i bizantyjskiej z przepięknymi wąskimi Miasto otoczone jest morzem i zamknięte pomiędzy dwoma starożytnymi fortecami. Uwagę przyciągają również stare budynki zbudowane z lokalnych kamieni, z drewnianymi poddaszami i ręcznie wykonanymi płytkami. Część z nich nie została zniszczona w czasie II wojny światowej, można więc podziwiać je w pełnej okazałości. Niektóre już wprawdzie zniszczone i zaniedbane przez ducha czasu, ale mają swój urok. Warto więc poszwendać się małymi uliczkami miasta pomiędzy wysokimi starymi domami, zakupić lokalne produkty w sklepikach mieszczących się w starożytnych piwnicach, otoczonych kamiennymi schodami i ukrytymi ogrodami.

  • Pomiędzy miastem a fortecą znajduje się spory zielony teren tzw. Esplanade. Jest to piękny park pełen drzew i miejsce rekreacji. Tutaj znajduje się plac zabaw z widokiem na morze. Tego punktu nie mogliśmy oczywiście opuścić. Tutaj znajduje się także przepiękny budynek przypominający o francuskiej okupacji: Liston. Został on zbudowany przez francuskiego inżyniera Lessepsa, który został zainspirowany Rue Rivoli w Paryżu. Liston z licznymi kawiarniami i restauracjami jest dzisiaj sercem życia towarzyskiego na Korfu.

  • Zamek Angelokastro – będąc w stolicy Korfu warto go zobaczyć. Pochodzi z XIII wieku. Jest usytuowany na wzgórzu, skąd rozpościerają się przepiękne widoki. Zamek otaczają Stara i Nowa Forteca
  • Stara i Nowa Forteca w stolicy wyspy (Kerkyra): Stara Forteca została zbudowana w VI wieku. Otoczona jest fosą. Wejście do niej znajduje się naprzeciwko Liston, w pobliżu Esplanady. Wewnątrz Starej Fortecy w 1840 roku został zbudowany kościół św. Grzegorza jako kościół garnizonowy. Nowa Forteca jest przykładem wyjątkowej zdolności Wenecjan do budowy fortyfikacji. Z powodu ciągłego zagrożenia ze strony Turków, Wenecjanie uważali, że konieczne jest dokończenie fortyfikacji miasta. W 1576 roku rozpoczęli więc budowę Nowej Fortecy na wzgórzu San Marcos. Budowa trwała do 1645 roku i była nadzorowana przez włoskiego architekta Francesco Vitelli. Podczas II wojny światowej została częściowo zniszczona, ale i tak dzisiaj można podziwiać jej wspaniałość. Prowadzi do niej stara betonowa droga i brama ze starożytnymi lwami, które są symbolami weneckimi. Forteca została odnowiona stosunkowo niedawno i uczyniono z niej miejsce przyjazne dla artystów – odbywają sie tutaj koncerty oraz organizowane są wystawy

  • Achilleion (Achillion), pałac cesarzowej Sisi
  • Mouse Island (Mysia Wyspa, Pontikonissi) oraz Vlacherna - Kanoni to półwysep położony zaledwie kilka kilometrów od stolicy wyspy. Znany jest z dwóch wysepek: Vlacherna i Pontikonissi. Na pierwszą z nich idzie się drewnianym deptakiem. Na niej znajduje się kościół z wysoką dzwonnicą poświęconą Dziewicy Maryi, zbudowany w XVII wieku jako replika i nazwany na cześć Panagia Vlacherna w Konstantynopolu. Vlacherna przyciąga także obserwatorów samolotów, bowiem tuż obok kościólka znajduje się pas startowy miejscowego lotniska, wobec czego samoloty latają tutaj niemal nad głowami. Przez prawie 20 lat mieszkałam z rodzicami blisko lotniska i codziennie obserwowałam loty tych powietrznych pojazdów. W Pontikonissi obserwacja samolotów w przepięknych okolicznościach przyrody robiła dużo większe wrażenie. Na Mysią Wyspę można dopłynąć łódką z deptaku w drodze do Vlacherny. Jak na ceny na wyspie przejażdzka jest niedroga – 3 euro, a wyspa naprawdę przepiękna. Nazwa wyspy prawdopodobnie pochodzi od kształtu wyspy i jej wielkości (rzekomo z lotu ptaka wyspa przypomina mysz, ale nie byłam w stanie tego zweryfikować). Nazwa Pontikonisi wywodzi się z faktu, że w XI wieku przebywali tutaj mnisi z rejonu Pontos. Na wyspie znajduje się tutaj bizantyjski kościół Pantokratora z XI wieku otoczony bujną roślinnością. Z uwagi na fakt, że kościół Pantokratora jest w rzeczywistości klasztorem z mnichami, świątynia nie jest otwarta cały czas dla zwiedzających.

  • Piękne plaże z lazurową wodą- nie będę wskazywała jakiś konkretnych plaż, ponieważ na Korfu jest ich mnóstwo. Są one kamieniste. Ale lazurowa i krystalicznie czysta woda w połączeniu z pięknymi widokami robią naprawdę wrażenie. Jestem osobą, która raczej woli zwiedzać niż leżeć na plaży, nie mogłam jednak tutaj się oprzeć i kilka razy zdarzyło mi się poleniuchować

Dodaj komentarz