Przeskocz do treści

2

Gorce- krótka charakterystyka 

Jan Paweł II powiedział kiedyś, że Gorce to najpiękniejsze góry świata i coś w tym jest. Mają niesamowity urok i siłę przyciągania. Kto przyjedzie tutaj raz, na pewno powróci.....
Termin "Gorce" pochodzi od "górców"- małych gór lub "gorzeć"- palić się, spłonąć. Gorce to masyw o długości około 50 km, rozciągający się pomiędzy Pasmem Podhalańskim i doliną Raby na zachodzie, doliną Dunajca na wschodzie, Beskidem Wyspowym na północy oraz Kotliną Orawsko-Nowotarską na południu.
Prawie połowa wzniesień Gorców liczy od 600 do 800 metrów n.p.m, a tylko niewiele z nich przekracza 1000 m n.p.m,  z czego najwyższymi szczytami są:
1. Turbacz (1310 m n.p.m)
2. Jaworzyna Kamienicka (1288 m n.p.m)
3. Kiczora (1282 m n.p.m)

Charakterystyczne dla Gorców są liczne polany, które powstawały od XV wieku wskutek karczowania terenów pod uprawy i wypas. Pasterze wołowscy, którzy wędrowali przez te tereny ze stadami kóz i owiec z terenów dzisiejszej Rumunii karczowali lasy, wyrabiali polany i zakładali swoje siedziby. Pamiątką po nich są właśnie wołoskie nazwy (Turbacz, Suhora czy Przysłop).

Gorczański Park Narodowy

Wszystkie najwyższe szczyty Gorców znajdują się na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego GPN). GPN powstał na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z 8 sierpnia 1980 roku. 95% powierzchni Parku stanowią lasy. W GPN można wyróżnić siedem zespołów roślinnych:
1. buczyna karpacka
2. bór świerkowy regla górnego
3. kwaśna buczyna górska
4. olszyna karpacka
5. olszyna bagienna
6. żyzna jedlina

Gatunkami dominującymi są: świerk (55%), buk (34%) i jodła (11%). Co ciekawe, aż 40% drzewostanu liczy ponad 100 lat.

Zdobycie Turbacza

Postanowiliśmy zdobyć Turbacz jako najwyższy szczyt Gorców. Słyszeliśmy, że widoki po drodze są przepiękne. Szukaliśmy szlaku, dogodnego do zdobycia z 5,5-latkiem i 2-latką. Wybraliśmy trasę z Koninek, niebieskim szlakiem. Samochód zostawiliśmy na parkingu przy stacji narciarskiej i ruszyliśmy przed siebie. Na pierwszym etapie szlak jest dość stromy. Nie polecam więc przemierzać go wózkiem niemowlęcym. Jednak szlak wiedzie przez tereny zalesione, wobec czego w upalne dni teren jest zacieniony. Druga część trasy jest zdecydowanie bardziej malownicza. Mijamy trzy polany, z których rozpościerają się przepiękne widoki.

Na ostatniej prostej znajduje się Hala Turbacza z kaplicą papieską, a stąd już niewiele dzieli nas do szczytu.


Prze zdobyciem Turbacza można posilić się jeszcze w schronisku PTTK im. Władysława Orkana. Schronisko znajduje się na wysokości 1283 m n.p.m. na Polanie Wolnica. Pierwsze schronisko u podnóża Turbacza wybudowano w 1925 roku, ale zostało ono spalone kilka lat później. Obecne schronisko zostało zbudowane w 1958 roku.  Obecnie schronisko kusi turystów przepysznym jedzeniem i pięknymi widokami. Ze schroniska potrzebujemy jakieś 20 minut , aby dotrzeć do celu.

Informacje praktyczne:

1.  Na Turbacz wchodziliśmy 4,5 godziny (po drodze oczywiście odpoczywaliśmy na polanach, 0.5 godziny należy odliczyć na posiłek w schronisku)
2. Szczyt położony jest na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego, więc wstęp jest płatny.  Z tego względu, że rozpoczynaliśmy zdobywanie szczytu o 6 rano, budka z biletami wstępu do Parku była jeszcze zamknięta, więc tym razem udało nam się zdobyć szczyt bezpłatnie
3. Zdecydowanie trasa nie nadaje się dla wózków niemowlęcych/dziecięcych. Polecam nosidło górski
4. My wracaliśmy tym samym szlakiem, ale można także wrócić szlakiem czerwonym lub zielonym